czwartek, 13 listopada 2014

Rozdział V

Byłam zaskoczona. Bardzo chciałambym z nim być lecz nie chce zranic Leona.
- mogła bym to przemyslec?- postanowiłam najpierw z Leonem wszystko wyjaśnić
- jasne dam ci tyle czasu ile będziesz chciała- uśmiechnął się i mnie pocałował w policzek.
- pójdę już. Pa- postanowiłam pójść do Lu długo nie rozmawiałyśmy. Zapukalam niepewnie do drzwi po paru sekundach otworzyła mi
- o hej Violu. Co się stało- spytała otwierając szerzej drzwi bym weszła do środka.
- hej, nie wiem co zrobić- powiedziałam spuszczając głowę
- ej kochana, nie smuć się. Opowiadaj- próbowała mnie pocieszyć
- wiesz że podoba mi się Thomas prawda?
- no tak- patrzała z uwaga
- zapytal się dziś czy chce zostać jego dziewczyna- powiedziałam
- to cudownie nie rozumiem dlaczego jesteś smutna- ciągle patrzała z uwaga
- bo zakolegowalam się z Leonem, zakolegowalam bo przyjaźnią tego nie mogę JESZCZE nazwać- odpowiedziałam
- a co on do tego?
- posłuchałam jego rozmowę z Sel wyznał że się we mnie kocha, nie chce go zranić- powiedziałam
- Violu napisz do niego że będziesz za 10 minut w parku i chcesz się spotkać. Powiedz mu że chcesz być z Thomasem a was łączu tylko przyjaźń i poproś go by przez to nie zniszczyła się wasza przyjaźń- powiedziała z lekkim uśmiechem
- dobrze. Tak zrobię dziękuję kocham cię pa
- ja cię też- pożegnaliśmy się buziakami w policzki i wyszlam. Napisałam do Leona. Odpisał że zaraz będzie. O, widzę go.
- hej co jest?- spytał siadajac obok mnie na ławce
- hej Leon, Thomas się mnie zapytał czy chce być jego dziewczyną, gdybym się zgodziła miało to by jakieś złe stosunki na naszą przyjaźń?- spytałam patrząc mu w jego czekoladowe oczy
- nie nic by się nie stało- posłał mi blady uśmiech
- dziękuję jesteś najlepszy- przytulam się do jego umieslnionego torsu.
- wiem- zaśmiał się- a teraz leć mu oznajmić nowinę- powiedział usunęłam się od niego
- tylko jak mam mu to powiedzieć?- spytałam zaniepokojona
- tak jak myślisz- uśmiechnął się a ja znów się w niego wtulilam

- mam nadzieje że będzie wszystko genialnie- powiedziała - a ja mam nadzieje, że ty będziesz szczęśliwa, no dobra na mnie już czas pa- powiedział i się pożegnaliśmy. Postanowiłam, że pogadam z Thomasem jutro a teraz pójdę do domu. Szłam oswietlonymi ulicami BA. Kocham to miasto a szczególnie o tej porze. Gdy doszłam do domu wykonałam wszystko co powinnam wieczorem. Położyłam się do łóżka i wzięłam mój telefon i odczytalam wiad od Thomasa T: hej już się zastanowilas? :***** V: hej dużo nad tym myślałam i ... T: wiedz że bardzo cię kocham jeśli odmówisz to zrozumiem V: zgadzam się będę twoja dziewczyna T: Violus skarbie tak się cieszę V: ja również T: skarbie idź spać, jutro przyjdę po szkole po ciebie kocham cię dobranoc Odłożyłam telefon na szafkę i wzięłam pamiętnik i zaczęłam w nim pisać "właśnie od 5 minut moim chłopakiem jest Thomas. Cieszę się że z nim jestem. Martwi mnie tylko zachowanie Leona. Co jeśli zepsuje mi związek? Mam do niego zaufanie większe niż do Thomasa nie wiem czemu..." Odłożyłam pamiętnik i po paru minutach zasnęłam. Następnego dnia lekcje szybko się skończyły. Właśnie wychodzę ze szkoły. Leon dziś ani słowem się nie odezwał, unikał mnie. Aż tak go zraniłam czy poprostu mnie nienawidzi i tylko udawał że się zakochał by mnie zaliczyć? Nie znałam odpowiedzi na te pytania. Właśnie wchodze do parku razem z Sel i jej chłopakiem. Nagle ktoś mnie łapie za talie i przyciaga do siebie. - hej kotku- szepcze mi do ucha a Sel z Pawlem patrzą na nas zdziwieni - wy razem?- spytała zdziwiona Sel. Kiwnęłam głowa na tak. Ona tylko się uśmiechnęła sztucznie i odeszła razem ze swoim chłopakiem - a im co?- spytał Thomas - nie wiem- uśmiechnęłam się i odwróciłam się w jego stronę złapałam go za rękę i zaczęliśmy iść do mojego domu. * * * * Przepraszam, że taki krótki. Przepraszam za wszystkie błędy spróbuje na przyszłość mniej ich robić. Rozdział pojawi się może w następnym tygodniu. Mam teraz dużo nauki. Prawie każdego dnia mam sprawdziany :/ i do tego mój chłopak o byle gówno jest zazdrosny. Ale już się nie rozpisuje 1 Kom- Next ;)

2 komentarze:

  1. Boski
    Niech zerwą szybko
    Czekam na Leonette
    Zapraszam do mnie: leonettanewstory.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Niech szybko zrywaja ;)
    Leonetta, ja chcę Leonette.
    Supcio rozdział

    OdpowiedzUsuń